Karczma MamaRosa to już kultowa jadłodajnia. Stołują się tu zwłaszcza wszyscy wspinacze i rowerzyści. A to dlatego, że po całodniowym wypoczynku czeka tu na nas olbrzymia porcja wyśmienitego domowego jadła. Kuchnia jest urozmaicona, co tydzien nowy jadłospis. Znajdą coś dla siebie miłośnicy mięsiwa i wegetarianie. Karczma słynie ze wspaniałego żurku, rozpływających się w ustach pierogów ruskich, z mięsem, ze szpinakiem, z jagodami. Pstrąg z masełkiem czosnkowym to już poezja smaku! Polecamy równiez bitki, placek po węgiersku i pieczony karczek. Wszystko dobrze doprawione. Porcja konkretna, słowem odzyskamy wytraconą energię! A do obiadu polecamy czeskie, lane piwo. Kto raz zasmakuje, wkrótce tu powtórnie zawędruje:)